Przeistoczenie:
Żeby stać się Wampirem, trzeba stracić całą śmiertelną krew - lecz to jedynie cześć całego koszmaru. Tak jak śmiertelność stoi na krawędzi upadku, tak też ciało powoli umiera i tylko Wampir może zdecydować, by ocalić ofiarę od śmierci. Przez zastąpienie wypitej krwi śmiertelnika odrobiną własnej krwi powstaje Potomek. Sama kropla krwi, upuszczona na usta umierającego pobudza go na tyle, by pil z nadgarstka Ojca.
Wygląd zewnętrzny:
Wygląd zewnętrzny Wampira pozostaje dokładnie taki sam jak w chwili "śmierci". Nieznacznie zmienia się kolor skóry, która staje się bledsza i sprawia wrażenie, że jest jednocześnie twarda i delikatna. Kły są rzeczywiście długie i ostre, odpowiednie do ściągania krwi. Jednak osiągają swoja pełną długość tylko na czas Pocałunku, zwykle pozostając wsunięte w swoje zębodoły dzięki skurczom elastycznej tkanki u ich podstawy.
Płuca Wampira już nie oddychają - choć wielu nauczyło się udawać oddychanie, co przydaje się w obcowaniu pośród żywych. Ciało Wampira nie ogrzewa się już samoczynnie, jednak Wampir spalając krew w swoim organizmie wciąż może sprawić, by się ogrzało, jeśli zajdzie taka potrzeba. Podobnie jak Płuca już nie oddychają, tak serce nie bije. Także inne organy wewnętrzne zanikają, albo przestają działać.
Wampir nie spożywa już ludzkich pokarmów, ponieważ nie zostaną one strawione, więc prędzej czy później będzie musiał zwymiotować zgniłe jedzenie. Jednak wciąż istnieje sposób, by wprowadzić różne środki do krwi Wampira. Wystarczy, że środek ten będzie się już znajdował w spożywanej przez niego krwi. W ten sposób Wampir może się nawet porządnie upić, spijając krew nietrzeźwej ofiary. Nie wiadomo jednak, co naprawdę dzieje się wewnątrz organizmu Wampira. Jakakolwiek sekcja zwłok jest niemożliwa, ponieważ gdy Wampir ginie jego ciało starzeje się i zmienia w proch w przeciągu zaledwie kilkunastu sekund, jakby chciało nadrobić cały ten czas, od kiedy było już martwe. To samo dzieje się z każdą odciętą częścią ciała.
Krew ofiary jakoś przenika ciało, raczej w procesie osmozy, niż płynąc żyłami i tętnicami. Daje się to zauważyć, kiedy Wampir płacze - a rzeczywiście to robi i nawet częściej, niż śmiertelnik mógłby przypuszczać - jego łzy to krople krwi. Co więcej, większość Wampirów potrafi całkowicie kontrolować krew wewnątrz swego organizmu. Pozwala im to zapobiec jej utraty, gdy zostaną zranieni.
Bestia i Człowieczeństwo:
Wraz z chwilą Przeistoczenia pojawia się Bestia. Jest ona czymś w rodzaju przeciwieństwa ludzkiego sumienia. Im dłużej żyje Wampir, tym większe uczucie dystansu od spraw śmiertelnych. Może to być na początku pewna zaleta, pomagając stłumić poczucie winy za zabijanie i ból po utracie rodziny odchodzącej wraz z bezlitosnym czasem. Jednak, gdy dystans zwiększa się, Człowieczeństwo słabnie, a Bestia rośnie w sile. Wampir zaczyna coraz bardziej zatracać uczucia, jakie posiadał jeszcze jako człowiek. Staje się zimny, oschły, a śmiertelnicy zaczynają spełniać już tylko rolę opakowania na Vitae.
Starsze Wampiry to potężniejsze Wampiry - wyjątkowo sprytne, skoro mogły tak długo przeżyć, bardziej doświadczone i lepiej wprawione w posługiwaniu się pewnymi sztukami i mocami, i zdolne wytrzymać to, co dla nas jest przekleństwem. Zapewne też maja bardzo silna wole, skoro nie staja się potworami. Ale zarazem są też słabsze, bowiem Bestia napiera na kraty swego więzienia nieustannie, aż kiedyś będą musiały ustąpić. Najstarsi izolują się od reszty Wampirów z obawy, ze nadejdzie taki dzień, kiedy naprawdę przemienią się w potwory. Każdy Wampir zostanie pożarty przez swoją Bestię, to tylko kwestia czasu. Może to być rok, może tysiąc lat, jednak w końcu każdy stanie się potworem.
Głód i pożywianie się:
Picie krwi oznacza dla Wampira nie tylko możliwość przeżycia, ale jest także przyjemnością nie do opisania. Głód zastępuje prawie każdą potrzebę, każde pragnienie znane żywym - jedzenia, picia, reprodukcji, ambicjonalne, bezpieczeństwa - i jest bardziej nieodparty, niż wszystkie one razem wzięte. Wstrzymywanie Głodu rozwściecza Bestie. Wampir popełnia więc potworne czyny, aby zapobiec przeistoczeniu się w prawdziwego potwora. To jest paradoks jego życia. Aby się pożywić, Wampir musi tylko zdołać zatopić kły w tętnicy ofiary. Kiedy to się uda, ogromna ekstaza rozchodząca się po jej ciele całkowicie tłumi najmniejszą nawet myśl o wyrywaniu się. Pocałunek jest nieopisaną przyjemnością, tak wielką, że po wszystkim ofiara traci przytomność, a potem nie pamięta nawet co się stało. Jeśli jeszcze Wampir zaliże ranę, co powoduje całkowite jej zasklepienie, może w ten sposób polować przez długi czas i nie zostać rozpoznany. Średnio trzeba pożywić się raz na tydzień. Wampir, który zwleka zbyt długo i stara się tłumić w sobie Głód, drażni Bestię. Jego skóra staje się bardziej blada, a jego siły słabną. Wkrótce, gdy zabraknie mu już sił by utrzymać samokontrolę, wpadnie w Szał. Bestia zmusza takiego Wampira do potwornych czynów, byle tylko zaspokoić Głód. Jest on nawet w stanie zabić swoich najbliższych, by zdobyć parę kropel Vitae. Jeśli jednak Wampir wciąż nie zdobędzie pożywienia, zapadnie w letarg.
Letarg:
Wampir może zapaść w letarg na skutek wielu czynników. Utrata prawie całej krwi w organizmie, spore obrażenia fizyczne, czy nawet z własnej woli. Codziennie rano Wampir zapada w letarg, by wieczorem się przebudzić. Jeśli jednak letarg nie nastąpił dobrowolnie, przebudzenie się nie jest już taką prostą sprawą. Zależnie od Człowieczeństwa Wampira, sen może trwać od kilku godzin do nawet kilkuset lat. Jedynym sposobem na obudzenie takiego Wampira jest podarowanie mu Vitae, jednak i to nie zawsze zadziała.
Regeneracja:
Zabić Wampira to nie taka prosta sprawa (nawet nie wgłębiając się w filozoficzne rozważania pt. "Jak można zabić kogoś, kto jest już martwy?"). Każda rana, a nawet odcięta część ciała (pomijając głowę - utrata jej zabije nawet najsilniejszego Wampira) może zostać zregenerowana. Dlatego też, jeśli Wampir nie otrzymał na tyle poważnych obrażeń by zaznać Ostatecznej Śmierci, prędzej czy później wróci do pełni sił. Regeneracja jednak wymaga spełnienia pewnych warunków - Wampir musi pozostawać w spokoju (czyli nie może regenerować się i jednocześnie walczyć, ale np. rozmowa nie zakłóca regeneracji). Wymaga też spalenia znacznej ilości krwi w organizmie, a przez to znacznie wzmaga Głód. Kolejnym elementem niezbędnym do regeneracji jest czas. O ile mniejsze obrażenia mogą zostać wyleczone w parę minut, poważniejsze rany wymagają już godzin, a nawet dni i stałego dostępu do Vitae. Co więcej, głębokie rany nawet po regeneracji pozostawią blizny.
Słońce i ogień:
Oto najwięksi wrogowie Wampira. O ile zwykłe rany Wampira regenerują się w niedługim okresie czasu, światło słoneczne i ogień palą jego ciało powodując poważne obrażenia. Takie rany mogą szybko i skutecznie zniszczyć Wampira. Nawet jeśli uda się jakoś przetrwać, regeneracja może trwać miesiącami, a nawet latami. Nieprawdą jednak jest iż wampir nie może poruszać się za dnia. Istnieje Taka możliwość, gdy całe nieumarłe ciało wampira zostanie zasłonięte i niedostępne dla promieni słonecznych. Ponadto najstarsze wampiry (te, których wiek liczy się w tysiącach lat, a jest ich naprawdę niewielu) potrafią przez jakiś czas przebywać na słońcu bez groźby poparzenia się.
Rötschreck:
Wampiry nie są strachliwe, lecz przez wzgląd na swą nieśmiertelność boją się tego, co może przyczynić się do zakończenia ich egzystencji. Światło słoneczne i ogień są dla nich największym zagrożeniem, które wywołuje wśród członków Rodziny paniczny lęk, dalece wykraczający poza pojecie zwykłego strachu - to Rötschreck.
Kołek:
W opowieściach o Wampirach ginących pod wpływem kołka wbitego w serce również jest ziarno prawdy. Jednak działa to w nieco inny sposób. Kołek, a właściwie każdy przedmiot, który przebije serce Wampira powoduje jego unieruchomienie. Chociaż Wampir wciąż jest świadomy, widzi i słyszy co się dzieje wokół, nie jest w stanie się poruszyć. Zazwyczaj oznacza to perspektywę powitania najbliższego wschodu słońca, więc można powiedzieć, że w praktyce kołek rzeczywiście zabija Wampira.
Hierarchia i zachowania:
Wampiry są samotnikami choć czasem można spotkać wampiry łączące się w pary, a nawet niewielkie społeczności. Społecznością wampirów (gdy już takowa powstanie) zarządza najstarszy i najsilniejszy osobnik (niekoniecznie mężczyzna), reszta wampirów całkowicie mu się podporządkowuje. Wampiry, które żyją samotnie często polują nie tylko na ludzi - zabijają swoich młodszych "braci i siostry". Nie wiadomo dlaczego tak jest, gdyż każdy wampir, któremu zadano to pytanie udzielał innej odpowiedzi. Niektórzy wysuwają teorię iż to dlatego, że wampir w innym osobniku widzi potwora jakiego nie potrafi dostrzec w sobie.
Postrzeganie:
Wampir posiada wyostrzone zmysły, jego słuch, wzrok i węch są nieco lepsze niż u ludzi. W ciemności wampir widzi jak człowiek za dnia, jednak w ostrym świetle jego wzrok ulega znacznemu pogorszeniu. Percepcja oraz postrzeganie świata przez wampiry znacznie odbiega od ludzkich standardów - wszystkie doznania odbierane za pomocą zmysłów są wzmocnione i dużo bardziej dokładne. Wampir jest nieumarłą maszyną do zabijania - łowcą, dlatego też potrafi wyczuć obecność "żywych" istot znajdujących się w pobliżu.
|